Nowinki technologiczne w prezentacji produktu.

Świat biznesu, podobnie, jak natura, nie zna litości. Nie ma tu sentymentów – słabszy musi odejść, albo zostać zjedzony; albo jedno i drugie. Co nie znaczy, że silniejszy zawsze wygrywa – wygrywa natomiast najsprytniejszy. W końcu taki Tyranozaur nie dlatego wyginął, że miał za małe zęby, ale dlatego, że zabrakło mu właśnie sprytu i zdolności przystosowania się do zmieniających się warunków; tak przynajmniej twierdzą jajogłowi. Tyranozaur już nic nie twierdzi, musimy więc uwierzyć im na słowo.

 

Faktem jest natomiast, że w biznesowej dżungli o klienta trzeba walczyć. I to trzeba walczyć sprytnie. W przeciwnym wypadku, nasza firma podzieli los tego przerośniętego jaszczura. Możemy nawet posiadać świetny produkt, doskonale odpowiadający na potrzeby klientów – ale co z tego, skoro oni o tym nie wiedzą? A jak nie wiedzą, to nie kupią. A jak nie kupią, to... wiecie co.

 

Jak więc możemy przebić się do świadomości klientów? Sposobów jest kilka; i nie wszystkie są sprytne.

  1. Można ciąć koszty. Oczywiście, że można, tym samym obniżając cenę. Ale taka taktyka z definicji ma gdzieś granice opłacalności, a klient niekoniecznie wybierze najtańszą opcję.

  2. Można umówić się z celebrytką, żeby na jakiejś gali pokazała majtki i zupełnie przypadkiem trzymała w ręce nasz produkt. Co prawda, będzie on wówczas zdobił czołówki wszystkich brukowców, ale być może odbiorcy skupią się jednak na majtkach. Poza tym, jest to raczej jednorazowa akcja.

  3. I wreszcie, można zastosować najlepszy i najsprytniejszy sposób na zwrócenie uwagi klientów - zaprezentować się za pomocą nowinek technologicznych.

 

Dlaczego ma to być najlepszy sposób? Dlatego, że prezentacja jest równie istotna, jak sam produkt. Dlatego, że dowolna rzecz, opakowana w nowoczesne technologie, staje się fajniejsza, bardziej pożądana i, w opinii klientów, lepiej o nich świadcząca. Okej, ale co to znaczy „nowoczesne technologie” I czy trzeba się na tym znać? I ile to w ogóle kosztuje?

 

Po pierwsze – nowoczesne technologie, to stoły, kioski i ściany... z tym, że multimedialne :) Wszystkie te urządzenia pracują na zasadzie wyświetlania treści w sposób bezpośrednio reagujący na klienta. I w tym właśnie leży ich prawdziwa moc. Nikt bowiem nie lubi filmików reklamowych, ulotek i tym podobnych, przestarzałych form prezentacji produktu. Jeśli natomiast ściana na nasz widok zaczyna ożywać, a dotykowy, nowoczesny monitor wchodzi z nami w interakcję, to przestajemy być biernymi, znudzonymi odbiorcami reklam – stajemy się partnerami, wciągniętymi do zabawy. A to jest zupełnie inna relacja. Tego typu urządzenia można wykorzystywać zarówno w swojej siedzibie (albo na niej – w końcu, kto powiedział, że ściana multimedialna nie może znajdować się na zewnątrz?), albo na różnego rodzaju targach, prezentacjach i konferencjach. W każdym przypadku uwagę klientów mamy zapewnioną, a dzięki temu – ich pieniądze również.

 

Po drugie – owszem, trzeba się na tym znać. A jeszcze lepiej jest znać kogoś, kto się zna, kto w tym temacie „siedzi” i nie tylko podłączy nam wszystkie kabelki, ale jeszcze pomoże w dobraniu oprogramowania, w montażu, a nawet w transporcie. I nie są to wbrew pozorom skrzaty Świętego Mikołaja, ale ludzie z Videofoniki, która to firma, jak nazwa wskazuje, obsłuży nam wizję, fonię i jeszcze dorzuci klika spektakularnych opcji, celem zrobienia wrażenia na klientach.

 

I po trzecie – użycie nowoczesnych technologii multimedialnych może trochę kosztować, ale nie musi. Wszystko zależy od tego, czy od razu chcemy mieć taki sprzęt na własność czy może korzystać z niego oraz z oprogramowania na zasadzie systemu SaaS (Software as a Service). Taka opcja umożliwia korzystanie ze sprzętu na zasadzie abonamentu i jest rozwiązaniem pozwalającym na sprawdzenie na własnej skórze (a raczej na własnym biznesie), że taka technologa się opłaca i dlaczego.

Powiązane artykuły

Partner strony

Cokolwiek planujesz zrobić  z wykorzystaniem dotykowych nowoczesnych technologii multimedialnych, z Videofoniką zrobisz to LEPIEJ !

  • ekrany dotykowe
  • monitory dotykowe
  • nakładki dotykowe
  • ściany interaktywne
  • stoły dotykowe